Odwiedziny na statku „Sylur”

Jako grupa członków naukowego koła „filambda” mieliśmy przyjemność przyjrzeć się z bliska jednostce określanej jako platform supply vessel.

Statek Sylur w porcie Gdynia.

Dla niektórych osób było to pierwsze zderzenie z wejściem na pokład a dla każdego z nas było to pierwsze zetknięcie z jednostką offshore’ową. Możliwość obejrzenia z bliska wyposażenia jednostki, jej mostka oraz maszynowni poszerzyła naszą świadomość i to czym jest na prawdę jednostka zaopatrzeniowa.

Widok z mostka nawigacyjnego.

Sylur, to zaopatrzeniowiec górnictwa morskiego (PSV – platform supply vessel) typu (projektu) UT-755L, zbudowany w 2003 roku w stoczni Simek AS w Norwegii (stoczniowy nr budowy 103). Długi na 72 m statek, o mocy napędu głównego ok. 5500 KM, posiada system pozycjonowania dynamicznego klasy DP2.

Obecny armator dostosował jednostkę do własnych potrzeb. Zmieniło się jej przeznaczenie oraz znacznie poszerzył jej wyposażenie. Zmiany znacznie zwiększyły zakres funkcjonalności zwykłego zaopatrzeniowca platform, m.in. o możliwość dokonywania wierceń geologiczno-inżynieryjnych za pomocą wiertni obsługiwanej przez monopol (otwór w dnie) a także wspieranie prac nurków. Zamontowana tzw. bramownica wychylna (A-Frame) pozwala na badania zaburtowe za pomocą różnego rodzaju sond. Sylur jest także dostosowany do innych funkcji jednostki badawczej, jak obsługa zdalnie kierowanych pojazdów podwodnych typu WROV (Working Remotely Operated Vehicle). Tym samym statek jest przystosowany do pełnienia funkcji jednostki usługowej, badawczej, ratowniczej oraz specjalistycznej. Może być wykorzystywany nie tylko przy pracach zawiązanych z eksploatacją platform Petrobalticu operujących na Morzu Bałtyckim, ale także przy instalacjach hydrotechnicznych, takich jak rurociągi, kable podwodne, a przede wszystkim farmy wiatrowe.

Było to wspaniałe doświadczenie. Poświęcono nam czas i nie pozostawiono nas bez wsparcia merytorycznego. Jest to szczególne gdyż większość z nas jest przed pierwszą praktyką morską a wybraną specjalizacją jest właśnie sektor offshore. Dziękujemy i liczymy że kiedyś się spotkamy, już jako marynarze.